niedziela, 3 lipca 2011

Ta organizacja "jest sektą"?

Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami chce delegalizacji w Polsce ruchu religijnego Moona. Jej przewodniczący Ryszard Nowak skierował w tej sprawie pismo do ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera.

"Sekta Moona (właściwa nazwa: Ruch pod Wezwaniem Ducha Świętego dla Zjednoczenia Chrześcijaństwa Światowego lub Kościół Zjednoczeniowy, założony przez Sun Myung Moona - przyp. red) została uznana przez Parlament Europejski za organizację parareligijną mogącą przyczyniać się do zagrożenia ładu i porządku społecznego" - napisał Nowak. Zaznaczył, że "członków tej sekty obwinia się o uczestnictwo w przemycie i handlu narkotykami, a przywódcy sekty poszukiwani są w wielu krajach za dokonane tam malwersacje finansowe".

"Sekta werbuje członków poprzez tzw. organizacje parawanowe: Fundację Kobiet na Rzecz Pokoju Światowego, Akademickiego Stowarzyszenia Urzeczywistniania Wartości Uniwersalnych, Stowarzyszenie Uczonych na rzecz Pokoju Światowego itp." - napisał Nowak.

Komitet od lat walczy z zagrożeniami, jakie związane są z działalnością sekt. Latem organizuje kampanie informacyjne dla dzieci i młodzieży - m.in. rozdając ulotki i prowadząc prelekcje na obozach i koloniach, a w ciągu roku także w szkołach.

Rejestracją organizacji wyznaniowych zajmuje się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji; resort prowadzi rejestr kościołów i innych związków wyznaniowych. Związek wyznaniowy podlega wykreśleniu z rejestru w kilku przypadkach: m.in. gdy prawomocnym wyrokiem sądu zostało stwierdzone, że jego działalność rażąco narusza prawo, a także jeżeli jego sytuacja prawna została uregulowana w odrębnej ustawie lub zaprzestał działalności.



Szanowny panie Nowak, czy Kościół katolicki nie kwalifikuje się do nazwania go sektą? Cytat pański "...... uczestnictwo w przemycie i handlu narkotykami, a przywódcy sekty poszukiwani są w wielu krajach za dokonane tam malwersacje finansowe"., wskazuje na to jak najbardziej. Wspomniane malwersacje finansowe zamieńmy na mataczenia i ukrywanie przestępstw związanych z prześladowaniem seksualnym dzieci i oto prezentuje się kościół katolicki.

To nic w porównaniu z sekta kk, przez wieki ta sekta mordowała tych co nie chcieli się jej przyporządkować, ma potężne majątki zdobyte na trupach albo na ludziach którym udało im się zrobić wodę z mózgu, do tego jeszcze teraz oszukują m.in chodzi o komisje majątkową, i ciągle im mało, to cud ze taka sekta jeszcze istnieje i nikt jej nie zdelegalizować.


źródło:
www.wp.pl