poniedziałek, 3 czerwca 2013
"Zwycięstwo logiki i zdrowego rozsądku nad zabobonem"
Sąd Rejonowy w Gdyni uniewinnił w poniedziałek lidera blackmetalowej grupy Behemoth Adama Darskiego, "Nergala", oskarżonego o obrazę uczuć religijnych. W 2007 r. muzyk podczas koncertu w Gdyni w klubie Ucho podarł Biblię i używał przy tym wulgarnych słów.
W 2007 r. muzyk podczas koncertu w Gdyni w klubie "Ucho" podarł Biblię. Podarte kartki księgi rozrzucił wśród publiczności mówiąc m.in.: "Żryjcie to g...o!". Nazwał też Biblię "kłamliwą księgą", a Kościół katolicki - "największą zbrodniczą sektą". Kartki spalili później fani zespołu. Prokuratura oskarżyła muzyka o obrazę uczuć religijnych w maju 2010 r. na podstawie doniesienia kilku pomorskich posłów PiS oraz Ryszarda Nowaka - przewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą - którzy obejrzeli w internecie film z koncertu.
- To jest zwycięstwo albo kolejny krok ku zwycięstwu. Każdą decyzję sądu na moją korzyść w tej sprawie ja odbieram jako zwycięstwo logiki i zdrowego rozsądku nad zabobonem, zacietrzewieniem i wstecznictwem. Poczekajmy aż będzie prawomocny wyrok i być może Ryszard Nowak znajdzie nowy obiekt swojej fanatycznej działalności - powiedział muzyk dziennikarzom.
Nowak, występujący w procesie jako oskarżyciel posiłkowy, zapowiedział złożenie apelacji od wyroku.
- Sąd uniewinnił Adama Darskiego od zarzucanego mu czynu uznając, że oskarżony działał w zamiarze ewentualnym znieważenia uczuć religijnych osób, ale tylko tych obecnych na koncercie, nie zaś pokrzywdzonych występujących w tej sprawie - powiedziała w uzasadnieniu wyroku sędzia Monika Jobska.
Sąd podkreślił m.in., że na koncercie obowiązywał zakaz jego rejestracji i oskarżony miał prawo zakładać, że nie zostanie on w żaden sposób upubliczniony.
Prokurator w ostatnim słowie podczas procesu wnioskował o ukaranie Darskiego karą grzywny w wysokości 5 tys. zł. Art. 196 Kodeksu karnego stanowi, że kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo do 2 lat więzienia.
Prawdziwy Chrześcijanin po podarciu Biblii nie donosi do prokuratury tylko nadstawia drugi egzemplarz.
źródło:
http://wiadomosci.gazeta.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz