sobota, 13 czerwca 2009

...rocznica koronacji malowidła...


droga krzyżowa rozpoczęła dziś w Rokitnie dwudniowe obchody 20. rocznicy koronacji malowidła matki bożej rokitniańskiej, czyli "cierpliwie słuchającej"(????). Główne uroczystości związane z tym "jubileuszem" odbędą się w sobotę.

Sanktuarium Maryjne w tej niewielkiej wsi jest duchową ostoją diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, której patronką jest matka boża rokitniańska. Jej wizerunek znajduje się w tamtejszym przybytku zabobonu.

Lamenty związane z przygotowaniami do głównej części obchodów potrwają do wczesnych godzin rannych w sobotę. Kulminacją dwudniowych uroczystości będzie msza święta pontyfikalna, która odbędzie się tego dnia. Przewodniczyć jej będzie, Józef Michalik. Podczas mszy odbędzie się poświęcenie korony dla malowidła oraz monumentu jp2.

Historia obrazu matki bożej cierpliwie słuchającej sięga początków 16 wieku. Jest on dziełem szkoły niderlandzkiej, na drewnie lipowym. Charakterystycznym elementem malowidła jest odsłonięte ucho - stąd jego nazwa.

Losy malowidła były burzliwe. Początkowo znajdował się na Kujawach, później trafił do Bledzewa, do klasztoru cystersów. Tam w 1670 roku został uznany za cudowny(ciekawe dlaczego). Król Michał Korybut Wiśniowiecki przyznał wizerunkowi matki bożej koronę królewską.

W czasach zaborów obraz stał się symbolem zabobonu. Do Rokitna trafił w 1671 roku, wcześniej przez krótki czas znajdował się w kaplicy Zamku Królewskiego w Warszawie. 18 czerwca 1989 roku, Józef Glemp ukoronował malowidło koronami papieskimi - złota koronę poświęcił wcześniej (22 kwietnia 1989 r.) jp2.

Pomalować kawałek deski lipowej i się do niego modlić. Czy można wyobrazić sobie większy absurd? Oczywiście, że można się jeszcze spowiadać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz